Polycentrus schomburgkii - Ostnáč Schomburgków: Spostrzeżenia z hodowli i rozmnażania rzadkiego południowoamerykańskiego gatunku
Artykuł opisuje drogę do obserwacji i rozmnożenia jednej z najbardziej niezwykłych ryb Ameryki Południowej.
Kiedy otrzymałem od mojego przyjaciela ze Szwajcarii interesujące ryby z Gujany, byłem cały w sobie z radości. Obok wspaniałych dwóch par Crenuchus spilurus mi Pascal SEWER poświęcił wspaniałą młodą parę Ostńacza Schomburgka. Ryby, które widziałem ostatnio w latach 60. XX wieku, były znowu w Czechach! Nie wiedziałem, z których rybek mam mieć większą radość. Crenuchus spilurus jestem wcześniej już wychował, kolczatki jednak były dla mnie dużą niewiadomą.
Stary znajomy
Ostnica Schomburgka jest znana europejskim akwarystom od 1907 roku, kiedy to po raz pierwszy dzięki kpt. VIPANOWI została przywieziona do Anglii. W 1909 roku J. P. ARNOLD przywiózł ją również do Niemiec.
To ryba, która żyje samotniczym życiem, samiec jest większy niż samica i osiąga w zależności od warunków 7-10 cm. Ryby zmieniają kolor zarówno w zależności od nastroju, jak i od środowiska, w którym żyją. W czasie tarła samiec jest intensywnie czarny. Hodujemy je z rybami o podobnej wielkości, ja wszystkie podarowane ryby umieściłem w 40-litrowym akwarium gęsto zarośniętym roślinami oraz z szeregiem różnych kryjówek, rurek, doniczek i innych ceramicznych wytworów. Ryby żyją skrycie, wieczorem są nieco żywsze. Idealne dla nich są również liście roślin na powierzchni wody lub bezpośrednio pływające rośliny, ponieważ w tym środowisku czują się znacznie bezpieczniej. Przy filtracji dbamy o to, aby woda tylko lekko płynęła.
Ojczyzna
W przyrodzie ryby zazwyczaj żyją w rzekach z czarną wodą na obszarze północno-wschodniej Ameryki Południowej, w krajach Gujana, Wenezuela i Trynidad. W miejscach występowania twardość jest ledwo mierzalna, pH waha się między 4,8-6,2, temperatura wynosi od 26 do 30°C. Moje ryby pochodziły z Crique Gabriele w Gujanie.
Karmienie
Wszyscy ostnosi to ryby drapieżne, co w tłumaczeniu dla akwarystów oznacza, że żywią się rybami lub ich częściami. Idealne są młode żyworódki, ale chętnie przyjmują także koretry, czarne larwy komarów, buchanki, perloočky oraz szereg innych zwierząt, które złapiemy w leśnych kałużach. Złapią także żywą muchę, którą wrzucimy na powierzchnię, ale i posiekane dżdżownice. Mrożona karma interesuje je tylko do momentu, gdy opadnie na dno.
Akwarium
Nie muszą być duże, wystarczy 40-60 litrów na jedną parę, gęsto zarośnięte, dno z drobniejszego piasku, liczne kryjówki. Wodę używam zwykłej wodociągowej z Czeskich Budziejowic, lekko kwaśnej, temperatura około 25-26°C.
Odchów
28-30 °C, biorąc pod uwagę, w jakich warunkach ryby żyją w naturze, wydawała mi się wartość 18-20°dH zbyt wysoka. Użyłem zwykłej, dobrze przygotowanej wody wodociągowej z Czeskich Budziejowic z małym dodatkiem torfu i całkowitą przewodnością 190µS/cm, pH 6,3.
Rybki tarło w jaskini, w moim przypadku w doniczce z przebitym otworem wejściowym z boku. Jajek jest około 500-600 sztuk, wisi na około 0,5 mm długim i cienkim włóknie, wylęg za 3 dni, pływanie 7.-8. dzień.
Podczas tarła kolejno zmieniają się samica, która składa kilka jaj, a zaraz za nią postępuje samczyk, który zapładnia ikrę. Samo tarło trwa 2-3 godziny. Samczyk w akwarium ma taki respekt, że inni mieszkańcy nawet nie zbliżają się do doniczki. W literaturze pisze się, że samicę należy odłowić po tarle. Ponieważ w moim akwarium było wystarczająco dużo kryjówek różnego rodzaju, w tym gęstego porostu roślin, cała obsada akwarium żyła dalej zadowolona nawet po tarle.
Tylko dominujący samiecCrenuchus spilurus, który w tym czasie z jedną z samic wylądował w ceramicznej rurze, nie opuszczał jej ani na chwilę, ponieważ w przeciwnym razie był bardzo intensywnie ścigany przez samca kolczaka. Także drugi samczykCrenuchus spilurusbył przez większość czasu ukryty w rurze, był ścigany przez samce obu obecnych gatunków. Rybki jednak przebywały przez cały czas opieki nad młodymi ostnicami w drugiej połowie akwarium. Narybek jest bardzo mały, rośnie bardzo szybko. Zacząłem go karmić wirusami i dafniami, po 4 dniach także drobnymi naupliami solowca i dalej żywym pokarmem odpowiedniej wielkości.
Obrazy
- Dorosły samiec w ubarwieniu spoczynkowym.
- Samica około 2 tygodnie przed tarłem.
- Gęsto zarośnięte akwarium o pojemności 40 l.
- Dorosły samiec spędza większość dnia w swojej kryjówce.
- Samczyk pilnie strzeże gniazda.
- Samiec jest podczas tarła i opieki nad narybkiem ciemno ubarwiony i opuszcza doniczkę tylko podczas wyprawy po pokarm.
- Po rozplawaniu zaprawy samczyk jest nieustannie w jego pobliżu.
- Piasek na dnie stanowi idealne schronienie dla narybku.
- Idealnie jest, aby narybek „pływał“ w pokarmie, wtedy najlepiej rośnie. W naszym przypadku trzymiesięczny osobnik między buchtami.